Składniki na ciasto:
- 500 g mąki
- 100 g oleju roślinnego
- 1 szklanka mleka (polecam 2 %)
- 25g drożdży
- 70 g nierafinowanego cukru trzcinowego
- szczypta soli
Składniki na nadzienie:
- ok 40 g masła
- 0,5 szklanki nierafinowanego cukru trzcinowego
- 3 łyżeczki cynamonu
- spora szczypta gałki muszkatołowej
Do miski wlej lekko podgrzej mleko (można w mikrofali), dodaj drożdże, łyżeczkę mąki i 20 g cukru trzcinowego. Wymieszaj je łyżką i odstaw na 10 min .Nie przejmuj się jeśli drożdże się nie rozpuszczą. Możesz je rozgniatać łyżką. W tym czasie przygotuj drugą miskę i dodaj do niej przesiana mąkę, olej, resztę cukru trzcinowego (50g) i sól. Wlej wcześniej przygotowany zaczyn i wrabiaj do uzyskania gładkiego ciasta. Przykryj miskę ścierką i odstaw w ciepłe miejsce na ok. 50 min (aż ciasto wyrośnie).
Posyp stolnicę mąka i ponownie wyrób wyrośnięte ciasto. Masło wyłóż na talerzyk lub małą miseczkę i włóż do mikrofali, aby całkiem się roztopiło i odstaw je do ostygnięcia. Cisto rozwałkuj w kształt prostokąta na ok .5 mm. Na ciasto wylej roztopione masło i rozsmaruj pędzelkiem. Do małej miseczki wsyp przyprawy (składniki na nadzienie) i dokładnie wymieszaj. Zawartość miseczki równomiernie wysyp na masło na cieście. Dokładnie obsyp kraje. Ciasto zwiń w rulonik od dłuższego boku. Rulonik pokrój w paski o długości ok.1,5 - 2 cm. Gotowe zawijaczki płuż na stolnicy bardzo blisko siebie (zdjęcie), aby się nie rozpadły. Patelnie posmaruj olejem i zawijaczki ułóż w niewielkich odstępach. Jeśli bardzo ci się rozwijają to możesz je przypiąć wykałaczką lub na patelni ułożyć je bez luzu (bardzo ciasno). Piekarnik nagrzej do 220 stopni Celsjusza. Piecz je ok. 15 min.Tak aby się nie spaliły XD SMACZNEGO
Obrazek pożyczony |
Ciasteczka lekko podrosną. |
Zostałaś przeze mnie otagowana
OdpowiedzUsuńUh, wyglądają pysznie ;D A ja jeszcze nie jadłam śniadania. Zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńaż zachciało mi się coś słodkiego xD
OdpowiedzUsuńFajnie, że spróbowałaś :)
OdpowiedzUsuńZrobiłem ... ale jako chłopak nieźle pobrudziłem kuchnie ;/ ... wyszło pysznie ;)
OdpowiedzUsuń